Karolina Studzińska z Kwidzyna – tworzy obrazy
Skromne początki mojej przygody z rysunkiem i malarstwem zaczęły się ponad 20 lat temu od rysowania wyłącznie ołówkiem. Dzięki temu zdobywałam umiejętności operowania formą i światłem. Rysowałam wszystko co miało dla mnie ciekawe kształty i faktury. Przez długi czas zajmowałam się wyłącznie realizmem. Pastele suche dały mi ogromne możliwości w tym zakresie. Jednak poczułam, że nie identyfikuję się do końca z moimi obrazami, nie znalazłam swojego własnego unikalnego głosu i wyrazu artystycznego.
Przełom przyniosły mi farby olejne i akrylowe. Kiedy przestałam myśleć o każdej kresce, kiedy przestałam wszystko planować i zdałam się na intuicję, coś wreszcie kliknęło.



Zaczęłam dopuszczać do głosu tą bardziej kreatywną, prawą półkulę mózgu i obrazy zaczęły się same malować. Kolory stawały się bardziej soczyste, pociągnięcia pędzla luźniejsze a ja zaczęłam skupiać się na wąskiej, specyficznej tematyce, dzięki której powoli odnalazłam swój styl.
Dziś skupiam się w dużej mierze na surrealistycznych obrazach, przedstawiających głównie kobiety i ich silne więzi z naturą. Od wieków kobieca energia utożsamiana jest z matką ziemią i harmonią w naturze. Wykazując w tym kierunku niezwykłą wrażliwość, intuicję i szósty zmysł, kobiety potrafią uzyskać nić porozumienia z otaczającym je światem natury.
Wiele moich obrazów inspirowanych jest mitologią i kulturą słowiańską, która jest mi bardzo bliska.
Najczęściej maluję w olejach jednak sięgam też po akwarele, które dają mi większą swobodę ekspresji. Suche pastele i ołówek to z kolei bardzo precyzyjne techniki pozwalające na pokazanie w obrazie większej ilości detali i realizmu.




Co inspiruje Cię do tworzenia obrazów? Skąd czerpiesz pomysły?
Istnieje tyle różnych źródeł inspiracji, że ciężko wymienić to wszystko, co wpływa na kształtowanie się tematu nowego obrazu. To mogą być zarówno puchate chmurki w słoneczny pogodny dzień, kształt refleksu światła na ścianie lub uśmiech obcej osoby. Inspiracje znajduję wszędzie wokół siebie. Staram się bacznie obserwować świat. Przetwarzam te obrazy w głowie, odkrywam je na nowo pod różnymi kątami i przelewam na płótno w nieoczywistej formie.
Często do inspiracji służą mi także książki i muzyka. Zaczytuję się w mitologii słowiańskiej, niesamowitych światach Tolkiena, doskonałym źródłem surrealistycznych klimatów są także niezrównani Lem i Herbert. Choć tak naprawdę z każdej książki jestem w stanie wyłuskać ciekawe pomysły. Bez muzyki nie powstałby żaden mój obraz. To ona motywuje mnie do samego procesu malowania. Zazwyczaj muzyka klasyczna, filmowa, ambient, alternatywna pozwala mi skupić myśli na tym, żeby systematycznie pracować przy sztaludze.
Jednak największy wpływ na tematykę moich obrazów mają sny. To niewyczerpane źródło pomysłów pozwala mi tworzyć obrazy, które wywołują pełną gamę emocji, które zmuszają obserwatorów do zadawania pytań, szukania ukrytych symboli, interpretowania obrazu według własnych przekonań, co zawsze jest dla mnie interesującym i ważnym procesem.
Dlaczego malujesz?
Często odpowiadam na pytanie ”Dlaczego malujesz?”, że malowanie jest dla mnie jak oddychanie – mogę wstrzymać na chwilę oddech ale na dłuższą metę nie da się bez niego żyć.
Jednym z najważniejszych powodów dla których poświęcam się malowaniu jest chęć stworzenia w swoim życiu stabilnej i silnej przystani, gdzie mogę wyrazić wachlarz emocji – radość, pasję do życia, ciekawość świata i ludzkich emocji, ale też nostalgię, smutek, czasami bezsilność.
Malowanie pozwala mi na autoterapię, zresetowanie umysłu po ciężkim dniu, zadbanie o wewnętrzny spokój i dokarmianie wyobraźni. Jest doskonałą formą medytacji dla każdej osoby, nawet niemalującej. Każdy z nas był kiedyś dzieckiem, każdy kiedyś malował. Ja po prostu nie przestałam tego robić.
Co Twoim zdaniem wyróżnia Twoje prace?
Myślę, że potrafię stworzyć za pomocą moich obrazów przestrzeń, w której każdy może zobaczyć cząstkę siebie w emocjach, które chcę przekazać. I mimo, że maluję najczęściej portrety kobiet i zwierząt, to symbolika ich postaci jest uniwersalna dla każdego obserwatora.
Tworzę obrazy, które mogą inspirować innych do odkrywania siebie, szukania wewnętrznej siły, niezależności, entuzjazmu, do doświadczania piękna w codzienności życia, ale też do zadumy nad nieuchronnością przemijania, do walki ze swoimi słabościami.
W moich obrazach można znaleźć elementy surrealizmu, mitów i elementów fantastycznych ponieważ inspiruje mnie wszystko co niezwyczajne, nieoczywiste i czasami przeczące logice, dlatego moja twórczość często porównywana jest do sennych obrazów.